Mecz w Morągu bez kibiców Widzewa?

Widzew Łódź został ukarany przez Łódzki Związek Piłki Nożnej zakazem wyjazdów kibiców na dwa najbliższe mecze, w tym na mecz z naszą drużyną.

Kara jest efektem zajść, do których doszło podczas wyjazdowego spotkania z rezerwami Jagiellonii Białystok. Kibice pojechali na nie specjalnym pociągiem. Było ich ok. 1,5 tys, jednak gospodarze przeznaczyli dla nich tysiąc biletów, bo tyle miejsc liczy sektor dla gości. Niezadowoleni widzewiacy odmówili wejścia na stadion, domagając się wpuszczenia wszystkich. Według szefów Jagiellonii, nie chcieli jednak zapłacić za dodatkowe bilety. Na początku drugiej połowy białostoccy działacze zdecydowali się wpuścić wszystkich, chcąc uniknąć rozróby pod stadionem, jednak łodzianie odmówili i zdemolowali ogrodzenie.

Sprawą na wniosek białostockiej policji zajął się ŁZPN, który prowadzi rozgrywki grupy pierwszej III ligi. Widzew został ukarany zakazem wyjazdów kibiców na trzy mecze, jednak ostatni został zawieszony na pół roku. Czyli zorganizowane grupy fanów Widzewa nie zobaczą spotkań z Kaczkanem Huraganem Morąg (22 października) i Finishparkietem Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie (6 listopada). Klub zapłaci też tysiąc złotych kary.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy kibice Widzewa i tak zamierzają udać się do Morąga prywatnymi samochodami, ale i na taką ewentualność nasz klub i wszystkie służby są przygotowane, powstały w tym celu specjalnie wydzielone sektory.

Fot. Kibice Widzewa pod Stadionem Miejskim w Białymstoku (zdjęcie: Marcin Onufryjuk)

źródło: własne/lodz.wyborcza.pl

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz