Media o Kaczkanie Huraganie po 5 kolejce.

Kaczkan Huragan rozegrał dobry mecz , który mógł nawet spokojnie wygrać, ale wraca do domu z niczym. Mieliśmy szanse , ale nie strzeliliśmy gola, za to w jednej z ostatnich akcji , po wrzutce z boku , gospodarze nas trafili i to oni cieszą się z punktów- żałuje trener Kaczkana Huraganu Czesław Żukowski. Być może trochę wykończyła nas podróż w dzień meczu i gra w upale , ale Piotrek Karłowicz miał sytuacje sam na sam , a po rogu arek Koprucki i Kuba Sierzputowski też mieli wielkie szanse na gole. Cóż na razie nie mamy szczęścia w końcówkach , bo tak też straciliśmy punkty Ursusie, taka jest piłka…

Ciekawym jest fakt że wygrana w ubiegłą środę Kaczkana Huraganu z Jagiellonią była niekorzystna dla MKS Ełk.
MKS dostał mocnym rykoszetem za to że … tydzień wcześniej Kaczkan Huragan łatwo ograł rezerwy Jagiellonii. I ta porażka w Morągu tak rozsierdziła trenera pierwszego zespołu Michała Probierza , że po pierwsze : ukarał finansowo piłkarzy , po wtóre: na ligowy mecz wyjazdowy z górnikiem Łęczna w Ekstraklasie zabrał jedynie 16 piłkarzy. Pozostałym sugerując „ rehabilitacje „ w starciu z zespołem z Ełku. ..
Żródło : Gazeta Olsztyńska

W 5 kolejce III ligi, gr. I piłkarze ŁKS Łódź spotkali się na własnym obiekcie z Kaczkanem Huraganem Morąg. Rywal okazał się wymagający ale to nasi piłkarze byli górą. W 89. minucie wpierw w szesnastkę Kaczkana Huraganu próbował zacentrować Dawid Sarafiński, potem skutecznie uczynił to Paweł Pyciak, a inny rezerwowy Maksym Kowal efektownym strzałem głową pokonał Lawrenca zapewniając naszej drużynie komplet punktów. Dzięki wygranej drużyna ŁKS Łódź awansowała na II miejsce w tabeli. W kolejnym meczu nasi piłkarze spotkają się na wyjeździe z MKS EŁK.
Lkslodz.pl

ANDRZEJ SEKITA

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz