Mam pytanie do admina. Co z Wypniewskim, to już koniec testowania w Huraganie, czy też nie było go z innych powodów.

Ja z pytaniem co z Dzikowskim ?

Wypniewski nie już w kręgu zainteresowań trenera Żukowskiego

Szczerze mówiąc chciałem kilka słów o naszych transferach. Brak Szmytda, Biedrzyckiego, Bogdanowicza i Dzikowskiego w żaden sposób nie równoważą Lawrenc, Witkowski, Karłowicz i jeszcze ktoś inny. Można stwierdzić, że my osłabiliśmy się. Szkoda zwłaszcza desantu elbląskiego. Ja rozumiem, że po wspaniałej rundzie wiosennej musieliśmy utrzymać stan kadrowy, ale w sytuacji, kidy wszyscy się wzmacniają, trochę szkoda, że my się osłabiliśmy.

Dzikowski wypozyczony a na jego miejsce Lawrenc, za Szmidta Karłowicz, za Biedrzyckiego Witkowski,wszyscy pamietamy Wiktora jak do nas przyszedl a teraz gra w 1 lidze. W sierpniu juz na pelnych obrotach wraca Darek Boczko, we wrzesniu Bogdanowicz rowniez bedzie juz w pelnej dyspozycji. Z tej perspektywy wcale nie uwazam ze sie oslabilismy!!!

Ja bym też nie widział tego w tak czarnych barwach jak Kibic z Daleka. Sokół i Drwęca angażują nowych zawodników na potęgę ale czy te transfery wypalą i czy zawodnicy się zgrają? to wielka niewiadoma.

U nas stabilizacja a już najważniejsze, że formacja obronna została nieruszona. Bogdanowicz tak jak pulecior napisał wróci we wrześniu, jeszcze wcześniej wróci Darek Boczko więc tu nie ma problemu.

Jeśli chodzi o odejścia to wypożyczenie Dzikowskiego może wyjść tylko na plus i zawodnikowi i naszemu klubowi. Kolejną rundę prawdopodobnie spędziłby na ławce. Lawrenc też jest młodzieżowcem i słyszałem o nim od orneckich kibiców same pozytywne rzeczy. Co do Szmydta to jest to spora strata bo chłopak rozkręcał się z meczu na mecz, ale po powrocie po kontuzji Stefanowicza niekoniecznie wychodziłby w pierwszym składzie. Karłowicz mimo, że nie ta pozycja co Szmydt jest długo u nas wyczekiwanym napastnikiem z prawdziwego zdarzenia i mam nadzieję, że odpali w naszym klubie bo naprawdę widać, że ma papiery na grę. Największą stratą jest oczywiście odejście Biedrzyckiego ale jak wiemy i on miał trudne poczatki w naszej drużynie. Jeśli Witkowski (bo prawdopodobnie on będzie grał na tej pozycji) będzie miał komfort, że trener na niego postawi, to tutaj niedługo nikt nie będzie pamiętał o Biedrzyckim. Jeśli chodzi o młodzieżowców to ogromne postępy czyni również Chabko więc tutaj także trener Żukowski ma spore pole manewru.

Inna kwestia czy to wystarczy na pierwszą piątkę, bo takie cele wyznaczyli nasi działacze.

Ciekawe info na temat naszej 3 ligi http://m.lodz.spo...sorem.html