Daleka podróż do Gołdapi !

W najbliższą sobotę o godz. 16:00 w ramach 9 kolejki III ligi Kaczkan Huragan zagra na wyjeździe w Gołdapi z miejscową Romintą. Po przebyciu ponad 200 km czeka nas trudny pojedynek z jedną z rewelacji tego sezonu.

Gołdap to niewielkie (ludność: 13 tys.) miasto położone tuż przy polsko-rosyjskiej granicy. Posiada status uzdrowiska, znajdują się w nim Mazurskie Tężnie Solankowe, dzięki czemu miejscowość można określić „Ciechocinkiem” naszego województwa. Prócz tego w Gołdapi od 1948 roku swoją siedzibę ma Miejski Klub Sportowy Rominta. Jego największym sukcesem jest zdobycie Wojewódzkiego Pucharu Polski w sezonie 1986/1987 (OZPN Suwałki). Najwyższym szczeblem na jakim występowali gołdapianie są rozgrywki III ligi. W ubiegłym sezonie Rominta uplasowała się na 15. miejscu, zaś aktualnie zajmuje wysoką 6. lokatę czym daje wyraźny sygnał, że jej celem na ten sezon może być awans do nowej III-ligi.

Oto dotychczasowe mecze naszego sobotniego rywala:

Rominta Gołdap 2:0 Olimpia Olsztynek
MKS Ełk 1:0 Rominta Gołdap
Rominta Gołdap 7:0 Start Działdowo
Concordia Elbląg 5:1 Rominta Gołdap
Rominta Gołdap 1:1 Jagiellonia II Białystok
Warmia Grajewo 1:2 Rominta Gołdap
Rominta Gołdap 2:0 Granica Kętrzyn
GKS Wikielec 3:3 Rominta Gołdap

Rominta to zespół oparty na młodych zawodnikach (średnia wieku 22,5 lat), którzy w tej drużynie szlifują swoje piłkarskie rzemiosło. W kadrze zielono-biało-zielonych znajduje się kilku zawodników, którzy do Gołdapi trafili z juniorów Jagielloni Białystok i kto wie czy w przyszłości nie będą występowali w drużynach piłkarskiej ekstraklasy (m.in. Tomasz Kamiński, Dawid Korotkiewicz, Michał Kościński i Patryk Koszycki).
Podobna przyszłość może czekać starszego od tego grona Dawida Paszkowskiego (25 lat), który w przeszłości zaliczył epizod w juniorach gdańskiej Lechii. Jednak póki co spośród całej młodej gwardii Rominty najsolidniej wygląda kariera urodzonego w 1995 roku Patryka Rynkiewicza. Wychowanek Błękitnych Orneta szybko przeniósł się do olsztyńskiego Stomilu, skąd (5 lat temu) trafił do juniorów GKSu Bełchatów. Co prawda udało mu się przebić do pierwszego zespołu bełchatowian, jednak z czasem został przesunięty do drużyny rezerw, skąd „uciekł” do Rominty Gołdap.
Podobnie jak w przypadku beniaminka z Wikielca, gołdapska Rominta to mieszanka rutyny z młodością. Najbardziej doświadczonym zawodnikiem gołdapian jest 33-letni Marcin Trzaskalski (w przeszłości m.in. Wigry Suwałki, Radomiak Radom, Ruch Wysokie Mazowieckie, Płomień Ełk). Co ciekawe, w szeregach Rominty występuje 3 obcokrajowców, z czego jeden ma obywatelstwo… japońskie. Mowa o urodzonym w Kraju Kwitnącej Wiśni napastniku Daiji Kimura, który jest w posiadaniu także polskiego paszportu, a w przeszłości występował w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki, Polonii Warszawa, Cracovii II Kraków oraz szwedzkim Gullringens GoIF. Trenerem gołdapian jest młody (jak na szkoleniowca) Przemysław Kołłątaj, niegdyś piłkarz Warmii Grajewo, Ruchu Wysokie Mazowieckie czy Płomienia Ełk. Zapytany o cele na ten sezon postanowił nie uchylać choćby rąbka tajemnicy, oto jego jego wypowiedź:

Młody zespół, który będzie, mam nadzieję, zespołem ambitnym i walczącym, z charakterem. Taki zespół wyjdzie codziennie na treningu. Najważniejsze jest to, by chłopcy w każdym meczu wyglądali tak jak w treningu. O pozostałe rzeczy będę spokojny, bo wykonaliśmy dużo pracy taktycznej z nowymi ludźmi w moim sposobie gry. Czterotygodniowy okres przygotowawczy przełoży się na dobre wyniki. W lidze jest zdecydowanie silna i solidna grupa 7-8 zespołów, a reszta będzie, jak to nazywam, do przeszkadzania w lidze. Na pewno będzie to wyzwanie dla tych zespołów, które biją się o nową III ligę bo jest grupa zespołów, która będzie się biła i grupa, która nic nie mówi i spokojnie pracuje. My spokojnie pracujemy i sam jestem ciekawy jak to będzie w pierwszych meczach, jest dużo nowych zawodników i mam nadzieję, że w treningu i w meczach zespół się skonsoliduje.

Po ponad 3-godzinnej podróży Kaczkan Huragan będzie musiał zmierzyć się z młodym i ambitnym zespołem Rominty. W naszym zespole wszyscy są zdolni do gry. Trener Czesław Żukowski w środowym pojedynku z Kormoranem oszczędził kilku podstawowych zawodników, co powinno mieć wpływ na ich grę w sobotnie popołudnie. W Zwierzewie z dobrej strony zaprezentował się Daniel Chiliński, którego morąski szkoleniowiec na pewno weźmie pod uwagę ustalając wyjściową jedenastkę. W ubiegłym sezonie w Gołdapi ponieśliśmy porażkę 1:2 (gol Galik), za to w rewanżu rozbiliśmy gołdapian 6:1 (Bogdziewicz x2, Biedrzycki, Galik, Chiliński, Czorniej). Spotkanie z Romintą może okazać się kluczowe pod koniec sezonu, piłkarskie porzekadło mówi, że „takimi meczami wygrywa się ligę”. W naszym przypadku takie spotkania mogą decydować o awansie do nowej III-ligi, dlatego wszyscy liczymy na to, że w podróży powrotnej do morąskiego autobusu wsiądzie dodatkowy pasażer, którym będą 3 punkty.

Dla tych którzy nie będą mogli oglądać meczu na stadionie, tradycyjnie już w zakładce Relacja Live postaramy się podawać wynik na bieżąco .

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz