23 czerwca 2014; 10:08 - Andrzej Sekita Komentarzy: 11
Niejednokrotnie pisałem o tym że kadra Huraganu była stabilna lecz dość wąska.
Niejednokrotnie wymuszało to na trenerze Żukowskim przemeblowanie składu w taki sposób iż dany zawodnik grał na pozycji ,na której niekoniecznie występowałby wtedy , kiedy mielibyśmy do dyspozycji większą grupę zawodników.
Z drugiej strony mobilizowało to do tego aby sięgać po młodych zawodników rodem z Morąga. Przykładem jest Podgórski, Kadylak czy Krajewski. Szczególnie ten pierwszy pokazał się z bardzo dobrej strony. W przyszłości mają dużą szansę w o wiele większym wymiarze czasowym wystąpić na boiskach III ligi , jeśli nie od pierwszej minuty to jako zmiennicy.
Jeśli chodzi o pozycję bramkarzy to jest ona stabilna. Zarówno Dzikowski jak i Marszałek prezentują dobry , zbliżony do siebie poziom. Są to dwaj równorzędni zawodnicy. Trzon obrony stanowili J. Lipka, A. i G. Naczas, K. Nawrocki . Na szczęście w końcowej fazie sezonu do gry desygnowany był także P. Przybylski. Linię pomocy stanowili solidni R. Stefanowicz ( jesień) P. Galik oraz P. Kułakowski . Atak to D. Chiliński, M. Czorniej , K. Filipek ( jesień). Rzadziej P. Żórański. Nie należy także zapomnieć o Bogdziewiczu, który miał zadania ofensywne. Widać dokładnie iż tych nazwisk za wiele nie ma i wydaje się że przed sezonem może dojść do ruchów kadrowych. Czy możliwe są wzmocnienia, czy ktoś odejdzie? To są podstawowe pytania przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu. Część członków zarządu , jak i sam prezes Huraganu mają w tym temacie podobne zdanie. Trwają rozmowy zarządu z trenerem- mówi prezes J. Nadziak. Choć oczywiście konkretnych nazwisk nie ma . Ale chcę podkreślić jedną ważną sprawę. Bardzo liczymy na tę kadrę, która jest. Przy odpowiednim przygotowaniu przez Cz. Żukowskiego możemy być solidnym zespołem w lidze. Bardzo istotne jest to że nikt na dzień dzisiejszy nie chce odejść z Huraganu . Wszyscy piłkarze deklarują chęć reprezentowania barw morąskiego klubu w następnym sezonie.
Po zakończonym sezonie część kibiców zastanawiała się czy możliwym będzie powrót na warmińsko-mazurskie boiska R. Stefanowicza, zawodnika który odszedł z Huraganu do II ligowego Rakowa Częstochowa. Uzasadnione było to tym bardziej iż Raków sportowo nie utrzymał się wśród II ligowej stawki. Jednak kłopoty finansowe Warty Poznań ( nie przystąpi do rozgrywek) oraz nie przyznania licencji Polonii Bytom spowodowały iż Raków gra dalej w lidze. Stąd też wielu zawodników w zespole spod Jasnej Góry zostaje. Dotyczy to także wychowanka Huraganu. R. Stefanowicz ma ważny podpisany kontrakt i w rundzie jesiennej będzie podstawowym piłkarzem Częstochowy. Jest to więc na dziś temat zamknięty i nieaktualny. Z kolei K. Filipek odchodzi z Radomiaka Radom . Tutaj niespodzianki nie było i Radomianie spadają o klasę niżej. Dziś nie ma sprawy powrotu tego piłkarza do Morąga .
Przy okazji chciałbym poznać Waszą opinię na temat działania naszej strony. Czy Wam odpowiada taki styl jej prowadzenia. Przy okazji oczywiście i ja gratuluję Tomkowi wcześniejszego zaangażowania w prowadzenie strony. I nie ma w tym żadnego słodzenia, wszak chodzi o dobry i rzetelny przekaz informacji
Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
