Przed meczem ze Zniczem Biała Piska

W najbliższą sobotę 2 listopada w meczu 15. kolejki III ligi grupy podlasko-warmińsko-mazurskiej Kaczkan Huragan Morąg spotka się na własnym boisku z drużyną Znicza Biała Piska. Początek spotkania o godz. 13.00.

Drużyna z Białej Piskiej to absolutny beniaminek na tym poziomie rozgrywek, jednak patrząc na skład ekipy Znicza, to już niekoniecznie mamy do czynienia z nowicjuszami. Wielu piłkarzy Znicza zdążyło już nawet posmakować futbolu na poziomie wyższym niż 3 liga. Do tego grona należy zaliczyć: Pawła Adamca, który grał m.in. w GKS Bełchatów i Motorze Lublin, Jacka Falkowskiego (Jagiellonia Białystok, Polonia Bytom), Michała Świderskiego (Stomil Olsztyn) czy dobrze znanego morąskiej publiczności Karola Janika, który ma za sobą epizod w Jagiellonii Białystok. Jeśli do tego grona dodamy doświadczonego bramkarza Przemysława Masłowskiego (występy w Warmii Grajewo, ŁKS 1926 Łomża, Granicy Kętrzyn), grającego trenera Ireneusza Piwko (ŁKS Łomża, Warmia Grajewo, Ruch Wysokie Mazowieckie, Wissa Szczuczyn) czy też mającego za sobą występy w Sokole Sokółka i Olimpii Zambrów - Mateusza Butkiewicza, to w efekcie jawi nam się zespół bardzo solidny, z którym o punkty będzie bardzo ciężko.

Z drugiej jednak strony, z kim mamy wygrywać jeśli nie z takimi drużynami jak Znicz. Morążanie nie mogą sobie pozwolić na kolejne straty punktowe, zwłaszcza na własnym boisku. Dorobek morążan na stadionie przy ul. Żeromskiego jest bardzo mizerny. Tylko dwa zwycięstwa, remis i aż trzy porażki - z pewnością nie jest dla naszej drużyny powodem do chwały.

Fot. Drużyna Znicza Biała Piska (źródło: znicz1954bialapiska.futbolowo.pl)

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz