Huragan nie dał szans rywalowi

Huragan po raz kolejny odniósł zwycięstwo. Tym razem pewnie pokonał Constract Lubawa 4:2.

Już w 7 minucie mogliśmy objąć prowadzenie. W dogodnej sytuacji znalazł się Adam Hejman i tylko dzięki dobrej interwencji bramkarza gości , lubawianie nie stracili gola. Natomiast goście mogli pokusić się o strzelenie bramki w 25 minucie gry. Zły wyrzut z autu , piłkarze Constractu przejęli piłkę , sprawnie operowali ją w okolicach pola karnego, futbolówka trafiła wreszcie do Piotra Rykaczewskiego, który nieznacznie się pomylił. W odpowiedzi Huragan przeprowadził ciekawą akcję , po której silny strzał oddał Piotr Zaleski, jednak w ostatniej chwili uderzenie zablokował obrońca gości. Groźnie pod bramką Lubawy było w 33 minucie, kiedy to przeprowadziliśmy szybką kontrę. Oskar Kottlenga znalazł się w polu karnym ,jednak musiał strzelać z ostrego kąta i bramkarz gości odbił strzał naszego pomocnika. Ciekawe spotkanie w pierwszej połowie. W 35minucie Daniel Madej sprytnie rozegrał rzut wolny , podał do P. Rykaczewskiego, który wydłużył piłkę do nieobstawionego na 17 metrze Pawła Sagana. Zawodnik z Lubawy strzelił mocno, jednak piłka odbiła się od poprzeczki , uderzył a w linię bramkowa i wyszła w pole.

Starania Huraganu przyniosły efekt w 43 minucie. Z rzutu rożnego precyzyjnie dośrodkował Piotr Zaleski i głową z 7 metrów do bramki uderzył Mariusz Dec. Huragan do przerwy prowadził 1:0.

Druga połowa zaczęła się wyśmienicie dla gospodarzy. 20 sekund po rozpoczęciu spotkania piękne uderzenie Oskara Kottlengi w samo okienko iw 46 minucie jest już 2:0.

Co prawda goście starali się strzelić kontaktową bramkę , jednak Huragan w defensywie grał bez zarzutu. Na czele z Szymonem Zalewskim defensywa była monolitem. Huragan grał swoje i punktował niczym wytrawny bokser. Dwie kolejne bramki autorstwa Adama Hejmana i Oskara Rynkowskiego pokazały kto dziś był lepszy. W 77 minucie było już 4:0.

Lubawianie odpowiedzieli dwoma trafieniami , jednak zwycięzca dziś mógł być tylko jeden.

Huragan pewnie pokonał gości 4:2 i notuje kolejną wygraną w lidze.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz