Przegrywamy ze Startem Nidzica

W ostatnim meczu przed własną publicznością Huragan Morąg wysoko przegrał z liderem tych rozgrywek Startem Nidzica 0:5(0:2), grając od 48' w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Radosława Deca.

Huragan źle rozpoczął te spotkanie. Bowiem już w 1 minucie strąciliśmy bramkę po akcji swoją lewą strona Startu. Dynamiczna akcja, pasywne zachowanie obrońców i Adrian Korzeniewski z jednego metra pakuje piłkę do siatki.
Zadowoleni z takiego obrotu sprawy goście starali się dłużej być przy piłce, w dalszym ciągu konstruować akcje ofensywne. Nasz zespół starał się w tym aktywnie przeszkadzać , jednak Start był w tym meczu lepszym zespołem.

Drugą bramkę straciliśmy w 28 minucie i było wiadomo, że straty będzie bardzo trudno odrobić. W drugiej części spotkania w 48 minucie Radosław Dec otrzymał czerwona kartkę i to dodatkowo utrudniło równorzędna walkę z zespołem lidera ligi.
Na domiar złego urazów trakcie meczu doznali : Piotr Zaleski oraz Wiktor Matracki.

Goście konsekwentnie grali swoja piłkę i podwyższali prowadzenie w 56', 62' oraz 80 minucie.
W tym meczu ( jak i w kilku poprzednich ) dał się odczuć brak kilku zawodników. Ich absencja była spowodowana urazami lub kartkami.

Za tydzień ostatni mecz w Narzymiu. Wydaje się że to jest dobra informacja. Przerwa przyda się naszym zawodnikom. Pozwoli to na wyleczenie urazów, spokojne przepracowanie okresu letniego oraz oczywiście na odpoczynek od zmagań ligowych.

Huragan: Zalewski : Freigin, Gotówko ( 75' Hejman), Boczko, Koć, Zaleski (27' Horbacz), Matracki (38' Bildziuk), Drymuch , Dec R. , Szymanowski , Kottlenga.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz