Piotr Zaleski po meczu z Tęczą

Huragan bardzo udanie zainaugurował zmagania ligowe i wygrał z Tęcza 3:1.

Szczególnie w pierwszej połowie przewaga Huraganu była spora. Pomimo stworzenia kilku dobrych sytuacji gospodarze bronili się dzielnie. W drugiej odsłonie gospodarze zagrali odważniej i momentami byli równorzędnym przeciwnikiem.

Zdecydowanie nasza gra wyglądała o wiele lepiej niż gospodarzy, mimo że przez większość czasu w meczu wynik był remisowy to wywieraliśmy presję na zespole z Miłomłyna, niczym nas nie zaskoczyli w swojej grze, dobrze zareagowaliśmy na straconą bramkę i to osobiście cieszy mnie najbardziej – mówi Piotr Zaleski.

Zawodnicy Huraganu wyglądali dobrze pod względem fizycznym i szybkościowym, powiedział trener Tomasz Sambor po wygranym meczu.

Nie mogę się nie zgodzić z trenerem, tempo tego meczu też nie było najwyższych lotów i dominowaliśmy od samego początku do samego końca wiec, zgadzam się w 100% ze zdaniem trenera – mówi dalej nasz zawodnik.

Warto zwrócić uwagę na fakt że w Morągu gra wielu młodych piłkarzy ze zdecydowaną przewagą wychowanków klubu. W zespole są także fajne relacje miedzy piłkarzami.

Wydaje mi się, że brakuje jeszcze tego ogrania w piłce seniorskiej ale relacje między nami są super i staramy się razem ze starszymi zawodnikami budować ich pewność siebie bo są tak samo ważni w naszym zespole jak reszta zespołu- kontynuuje P. Zaleski.

Już za tydzień kolejne zawody , tym razem w Morągu.

Będzie to na pewno ciężki mecz jednak chcemy podwyższyć nasz dorobek punktowy o kolejne trzy oczka i z takim nastawieniem wyjdziemy na sobotnie spotkanie- kończy Piotr.

Rozmawiał : Andrzej SEKITA.
Zdjęcie : NOS Portal

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz