Kaczkan Huragan Morąg kontra rewelacja wiosny

W najbliższą środę 29 maja w ramach 27. kolejki III ligi gr. podlasko-warmińsko-mazurskiej Kaczkan Huragan Morąg podejmie na własnym boisku drużynę Dębu Dąbrowa Białostocka. Początek spotkania o godz. 17.00.

Drużyna Dębu po nieudanej rundzie jesiennej, na wiosnę prezentuje się bardzo dobrze. Nie dość, że Dąb "gra ładnie dla oka" to jeszcze zebrał najwięcej punktów (dwadzieścia w dziewięciu meczach) i jest na dobrej drodze do utrzymania się w gronie trzecioligowców. O sile Dębu stanowią doświadczeni gracze z przeszłością pierwszoligową - obrońca Jacek Markiewicz, pełniący jednocześnie funkcję pierwszego trenera oraz napastnik Ernest Konon. W przerwie zimowej dołączyło do drużyny Dębu dwóch rozgrywających – Mariusz Łapiński z II-ligowych Wigier Suwałki i Adrian Citko z Promienia Mońki, którzy doskonale wkomponowali się w zespół i zapełnili lukę po odejściu Roberta Speichlera do Warmii Grajewo. Inne ważne ogniwa zespołu z Dąbrowy to przede wszystkim ofensywni gracze: Norbert Toczydowski (strzelił dwie bramki w ostatnim meczu z Orłem), Piotr Bondziul oraz Maciej Orpik.

W drużynie Huraganu przed środowym meczem wielu piłkarzy narzeka na drobne urazy m.in. kapitan Artur Naczas, który naciągnął mięsień w ostatnim meczu z Motorem, tak więc można powiedzieć, że ciężki sezon już daje się we znaki naszym piłkarzom. Niewykluczone, że w kadrze naszej drużyny na mecz z Dębem znajdzie się 33-letni wychowanek Huraganu Morąg - Łukasz Żuk, który po powrocie ze Szkocji zaliczył ostatnio dwa mecze w drużynie rezerw. Wielce prawdopodobny jest też powrót do kadry Dariusza Boczko, który kończy blisko miesięczny pobyt na poligonie. Zdajemy sobie sprawę, że morążan czeka w środę naprawdę trudne zadanie, ale to jak się wygrywa z Dębem pokazali na wiosnę piłkarze z Korsz, których zresztą morążanie "mają na rozkładzie", więc zadanie nie jest niewykonalne.

(Fot. Jędrzej Wojnar / Agencja Gazeta)

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

#1 | skrzydlaty666 dnia maja 28 2013 10:18:14

W tej sytuacji już każdy mecz jest bardzo ważny.Mam wrażenie,że Huragan gra w kratkę.Te zwycięskie spotkania z dobrymi przecież drużynami zostały wywalczone w dobrym stylu,jak można by wnioskować z opisów.A mecze z tzw:słabeuszami jakoś nam nie idą.Widać też że nikt nie odpuszcza (wissa,dąb,tur) i można spodziewać się "dziwnych" rozstrzygnięć na koniec sezonu.Tak więc mam nadzieję ,że jest w drużynie duch zwycięstwa i zwyciężymy

#2 | prawda dnia maja 28 2013 13:14:01

Damy rade..! co otym myslisz -- mart ? Podobno wszyztko wiesz!

#3 | okiem_kibica dnia maja 28 2013 17:01:36

Ten mecz musi być meczem walki,tak jak to bylo z Korszami,Łomżą,bo inaczej może się powtórzyć to co było z motorem,a wtedy będzie już bardzo kiepsko

Dodaj komentarz