Gramy o najwyższy cel

Andrzej Sekita w rozmowie z Andrzejem Malesą.

Jak trener ocenia rundę jesienną ?

Z mojej perspektywy myślę, że możemy być zadowoleni z wyników jakie osiągnęła nasza drużyna. Nie chcę już wracać do problemów, jakie dotknęły nas po spadku z trzeciej ligi - budżet, wybory nowego zarządu, tworzenie od początku całkowicie nowej drużyny, która cały czas ewaluowała w trakcie rundy jesienniej. Zawodnicy przychodzili i odchodzili, co na pewno nie pomagało w codziennej pracy sztabu. W rundzie zagraliśmy kilka dobrych meczy, zwłaszcza w końcowej fazie, gdzie widać już było stabilność kadry, zgranie pomiędzy formacjami. Poprawiła się skuteczność, która była naszą bolączką. Bardzo cieszy fakt, że udało się nam wkomponować do drużyny młodych zawodników . Mam na myśli Adriana Wasiaka, Dawida Kołodzieja , Adama Malinowskiego czy Szymona Groszkowskiego, którzy dostają szansę gry w lidze i mocno akcentują swoją przydatność w zespole.

Były mecze, w których powinniśmy zapunktować i nie zdobyliśmy trzech oczek. Mam tu na myśli mecze z Korszami i Iłowem. Dlaczego zdobyliśmy tylko jeden punkt w tych spotkaniach ?

Niestety nie możemy zapomnieć o kompromitującej porażce z Korszami, z pełnym szacunkiem dla zespołu z Korsz, lecz takich meczów nie powinniśmy przegrywać. Nie możemy się usprawiedliwiać absencjami, kartkami, kontuzjami - zespół wdał się w piłkarską „bitkę” na boisku. Straciliśmy kontrolę w tym meczu. Oczywiście, zdarzyły się mecze z Iłowem, Zatoką Braniewo czyli zespołami teoretycznie słabszymi, które remisowaliśmy a "powinniśmy" wygrać. Nasz zespół w tych meczach wyglądał piłkarsko dobrze, ale niestety za wrażenia artystyczne nie dostaje się punktów. Wiele tworzonych przez nas dobrych akcji nie kończyło się zdobyciem bramki. Natomiast nasi przeciwnicy za łatwo strzelali nam gole. Dlatego po nie najgorszej naszej grze, często remisowaliśmy nawet seriami. Po każdym meczu, jak jest tylko możliwość, przechodzimy do analizy wideo pod kątem gry indywidualnej, grupowej, a także całego zespołu. Wyciągamy wnioski, a następnie staramy się pokazywać lepsze i gorsze gry naszej drużyny.

Mamy wysokie drugie miejsce. Wielu upatruje w nas faworytów ligi. Gramy o awans ?

Nasz zespół jest mieszanką doświadczenia i młodości, wszystkich zawodników łączy to, że są ambitni i dlatego stawiamy sobie wysoko poprzeczkę. Tak, chcemy powalczyć i wygrać ligę, zdajemy sobie sprawę, że będzie to mega trudne zadanie ale stawiamy sobie taki cel i będziemy do niego dążyli w każdym treningu oraz w każdym meczu, co z tego wyniknie zobaczymy. Na razie mamy półmetek ligi, graliśmy z każdym zespołem, wiemy czego możemy się po nich spodziewać.

Mamy szeroką kadrę z kilkoma bardzo dobrymi zawodnikami. To nasz atut ?

Oczywiście, dążyliśmy by mieć silną kadrę, gdzie zawodnicy będą rywalizowali o miejsce w podstawowym składzie, co pozwala na podnoszenie poziomu sportowego całego zespołu. Mamy doświadczonych zawodników. którzy grali na poziomie centralnych jak również zawodników z klas okręgowych, czy też A klasy, którzy świetnie się wkomponowali w zespół. Pamiętamy również o młodzieży, która się rozpycha łokciami i domaga się swojego miejsca w szatni, z czego ogromnie się cieszę. Dobra postawa poszczególnych zawodników jest widoczna na zewnątrz, nasi zawodnicy są obserwowani i wpłynęły już pierwsze zapytania z zespołów wyższych lig.

Jak będą wyglądać przygotowania do wiosny. Przerwa jest długa ?

Rundę jesienną skończyliśmy roztrenowaniem na własnych obiektach. Skupiliśmy się na grach uzupełniających i odnowie biologicznej. Od grudnia zawodnicy dostaną rozpisane indywidualne treningi, które będą samodzielnie realizować do 17 stycznia, gdzie pierwszy treningiem zaczynamy przygotowania do rundy wiosennej. Planujemy pracować 4 razy w tygodniu, mamy zaplanowanych 8 meczy kontrolnych. Mam nadzieję, że zdrowie i humory będą dopisywać, co pozwoli nam solidnie przepracować ten okres.

Czy możemy spodziewać się jakiś roszad w składzie ?

Chcemy oczywiście wykonać kilka roszad w drużynie, jesteśmy już po pierwszych rozmowach z zawodnikami, których chcemy pozyskać - na konkrety jeszcze za wcześnie, chcemy przede wszystkim wzmocnić naszą ofensywę, rozglądamy się również za młodzieżowcami- na pewno mocno będziemy przypatrywali się naszym juniorom, którzy awansowali do makroregionu i mocno trzymamy kciuki za dalszy progres.

Na koniec jeśli można chciałbym podziękować Prezesowi i całemu Zarządowi- za zaangażowanie i pomoc w codziennym życiu drużyny – dziękuje osobom, związanym z klubem – Andrzej Sekita, Arek Galik, Andrzej Dziejowski . Wasza pomoc jest nieoceniona – dziękuje sztabowi szkoleniowemu- trenerom Dariuszowi Giemza, Piotrowi Oliwa, kierownikowi Krzysztofowi Kościuszko oraz naszemu fizjoterapeucie Marcinowi- za zaangażowanie, merytorykę i dyspozycyjność. Nie zapominamy o kibicach, dziękujemy, że jesteście z nami na dobre i na złe.

Autor : Andrzej Sekita. Wszelkie prawa zastrzeżone co do treści wywiadu

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.