W sobotę gramy z liderem

W przerwie zimowej w drużynie Startu nie było rewolucyjnych zmian. Szkoleniowiec Startu - Wojciech Tarnowski stwierdził, że skoro coś dobrze funkcjonowało, to nie należy tego burzyć i do drużyny dołączyło tylko dwóch ale doświadczonych i zaprawionych w drugoligowych bojach zawodników z Jezioraka Iława - Dawid Kowalski i Wojciech Figurski.
Po rundzie jesiennej wielu kibiców widziało już działdowian w II lidze, tymczasem zdobywanie punktów przez drużynę Startu na wiosnę przychodzi dość mozolnie. A ponieważ grupa pościgowa nie daje za wygraną, przewaga działdowian nad drugą w tabeli Warmią Grajewo zmalała do trzech punktów.
Mając na uwadze mecze, które zostały drużynie Startu do rozegrania, ich awans już nie jest tak oczywisty. Działdowianie, poza teoretycznie najłatwiejszym spotkaniem z Zatoką Braniewo, mają na swojej drodze właśnie naszą drużynę, niedawnego rywala morążan - Motor Lubawa i w ostatniej kolejce bezpośredniego rywala w walce o awans - Warmię Grajewo. Wychodzi na to, że końcówka rozgrywek zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Jakie są szanse morążan w starciu z liderem? Nasza drużyna w rundzie wiosennej jest niezwykle groźna na wyjazdach ale w sobotnim spotkaniu z działdowianami zagramy poważnie osłabieni. Za siedem żółtych kartek pauzował będzie środkowy pomocnik naszej drużyny - Paweł Galik. Mamy jednak nadzieję, że trener Machiński znajdzie sposób na lidera z Działdowa i w sobotnim meczu morążanie będą mogli dopisać do swojego dorobku kolejne punkty.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz