Rośnie nam zdolna młodzież!

Nie samą piłką seniorską człowiek żyje, dlatego dzisiaj napiszemy o sukcesach drużyny juniorów młodszych, której trenerem jest Andrzej Malesa.

Przypominamy, że rozgrywki młodzieżowe rozgrywane są systemem jednorundowym (jesień osobno, wiosna osobno), dlatego też musimy cofnąć się na chwilę do końcówki poprzedniego roku, kiedy to drużyna juniorów młodszych Kaczkana Huraganu, której trenerem jest Andrzej Malesa, w cuglach wygrała II ligę i awansowała do I ligi wojewódzkiej. Morążanie w 10 rozegranych meczach 9 razy wygrali i tylko raz schodzili z boiska jako pokonani. Bilans bramkowy też robi wrażenie 59-4!

W ostatnią niedzielę przed meczem 4. kolejki z Unią Susz przedstawiciel WMZPN p. Bogdan Pietkiewicz w obecności Prezesa Kaczkana Huraganu Morąg Adama Krawczyka i Jacka Cychylika uroczyście wręczyli drużynie juniorów puchar i pamiątkowe medale z okazji awansu do I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych (na zdjęciu).

Warto również dodać, że po końcowym gwizdku meczu z Unią prezes p. Adam Krawczyk zaprosił wszystkich młodych morąskich zawodników na uroczysty obiad do restauracji w hotelu TAILOR, gdzie wszyscy zjedli przepyszny posiłek wraz z deserem. Następnie Prezes klubu oprowadził piłkarzy po hotelu i pokazał całe zabezpieczenie szkoleniowe, gdzie młodzi piłkarze będą przygotowywali się do następnego sezonu na letnim obozie piłkarskim.

Sam mecz z Unią Susz pokazał jak ciężka i trudna jest I liga wojewódzka. Zespół Unii nie dość, że grał swoim starszym rocznikiem, to jeszcze była bardzo widoczna przewaga fizyczna zawodników gości. Mecz rozpoczął się bardzo ciekawie dla kibiców, kilka ciekawych akcji miał Kaczkan Huragan, lecz goście wyprowadzili jedną skuteczną kontrę i strzelili bramkę na 0:1, dalsza część meczu to przewaga w kreowaniu gry piłkarzy Kaczkana Huraganu i skuteczna obrona juniorów z Susza. Napór piłkarzy z Morąga osiągnął cel, po strzale Freigina skuteczną dobitką do remisu doprowadza Chamot.

Druga połowa zaczyna się od mocnego pressingu Kaczkana Huraganu, w wyniku czego mieliśmy kilka dogodnych sytuacji bramkowych, niestety po błędzie w wyprowadzaniu akcji faulowany w polu karnym jest napastnik Unii i zrobiło się 1:2. Przy tym wyniku mało kto wierzył w zwycięstwo naszej drużyny lecz przygotowanie fizyczne, konsekwencja i wiara w końcowy sukces spowodowały, że to Kaczkan Huragan wygrał mecz, nasza drużyna w ciągu 12 minut potrafiła strzelić 4 bramki i zainkasować 3 pkt.

Kaczkan Huragan Morąg – Unia Susz 5-2 (1-1)

Bramki: Horbacz (dwie) oraz Freigin, Zmiarowski, Chamot.

SKŁAD: SAWICKI, STEFAŃSKI (85’ LANGOWSKI), TUMIEL, KATARZYŃSKI, CYMBALAK (60’ CYCHYLIK), CHAMOT, HORBACZ (85’ DRYMUCH), FREIGIN, KOŁODZIEJ (65’ ZMIAROWSKI), MICHALSKI, SADŁOWSKI (55’ KOĆ).

Informacje oraz zdjęcie dzięki uprzejmości trenera Andrzeja Malesy.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.