Osłabione rezerwy wygrywają w Zalewie.

W rozegranym awansem meczu rundy wiosennej rezerwy Kaczkana Huraganu Morąg pokonały w Zalewie tamtejsze Ewingi 1:0 (0:0).


Trener Dariusz Giemza nie miał łatwego życia przed meczem w Zalewie. Z różnych powodów w dzisiejszym meczu nie mogli zagrać m. in. Konrad Kierstan, Tomasz Segin czy Szymon Szultek. Nasz szkoleniowiec jednak nie załamywał rąk i ustawił zespół na tyle mądrze, żeby wywieźć z ciężkiego terenu w Zalewie komplet punktów. Zwycięstwo jest o tyle cenniejsze, że morążanie przez ostatnie 20 minut grali w osłabieniu po czerwonej kartce Wiktora Matrackiego. Zwycięską bramkę dla naszego zespołu zdobył w 57. minucie Patryk Romejko. Dla młodego obrońcy, który już zaczyna się ocierać o pierwszy zespół, było to pierwsze trafienie w seniorskiej piłce. A wśród gospodarzy ani doświadczony Krzysztof Wierzba ani bramkostrzelny Paweł Kamiński nie znaleźli drogi do bramki strzeżonej przez Szymona Zalewskiego. Tak więc morążanie udanie zrewanżowali się rywalom zza miedzy za porażkę z 1. kolejki.

Jeśli pogoda na to pozwoli, za tydzień zostanie rozegrana awansem druga kolejka rundy rewanżowej, w której morążanie spotkają się na własnym stadionie z GKS Stawiguda.

Kaczkan Huragan II Morąg: Zalewski - Gurgielewicz, Romejko, Sowa, Burczak, Kozyra, Joniuk, Matracki, Grzybowski (60' Karolak), Januszkiewicz, Podgórski.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz