'

.

Dziś jest 04 lipca 2025 Osób online: 3

Mecze


Sparing
MKS Huragan Morąg - GKS Stawiguda
16.07.2025 00:00

Tabela ligowa

Ostatnio dodane komentarze

Losowa fotografia

Statystyki strony

· Gości online: 3

· Użytkowników online: 0

· Łącznie użytkowników: 225
· Najnowszy użytkownik: skayway

· Odwiedzin dzisiaj: 1411
· Odwiedzin wczoraj: 1310
· Odwiedzin ogólnie: 22098563
Odwiedź WwW.AnkurThakur.iN więcej na Addons

Kaczkan Huragan rozgrzał zziębniętch kibiców.

17 listopada 2018; 15:53 - tkuc32 Komentarzy: 1

Kaczkan Huragan rozgrzał zziębniętch kibiców.Świetne widowisko zafundowali swoim kibicom na zakończenie jesieni piłkarze Kaczkana Huraganu. Morążanie pokonali na własnym stadionie Pelikana Łowicz 5:2 (1:0).

Temperatura nieznacznie powyżej zera, grząska murawa, wydawało się, że w takich warunkach nie jest możliwe stworzenie wielkiego widowiska. Nic bardziej mylnego, obie drużyny postawiły sobie za punkt honoru zrehabilitować się za porażki z ostatniej kolejki i od początku oglądamy szybki i ciekawy mecz.

Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy odważnie sobie poczynają od pierwszego gwizdka arbitra. W 2. minucie strzał napastnika gości za słaby żeby sprawić kłopoty Lawrencowi a w 4. minucie obcina się w polu karnym Maciążek ale zawodnik gości nieczysto trafia w piłkę. Morążanie pierwszą składną akcję przeprowadzają w 10. minucie, piłka jak po sznurku w końcu trafia na 20. metr do Augusto, ten jednak strzela sporo nad bramką. Dwie minuty później z tego samego miejsca strzał oddaje Galik, tym razem bramkarz musiał się wysilić i wybija piłkę na rzut rożny. W 16. minucie goście wykonywali rzut rożny i mocno zakotłowało się w naszym polu karnym ale w ostatniej chwili wybijamy piłkę z pola karnego. W 18. minucie Galik pięknie się oswobodził i podaje do Augusto ale ten zablokowany przez obrońcę. W 28. minucie kolejna akcja Galika, który pięknie mija dwóch obrońców ale w ostatniej fazie akcji zabrakło miejsca i ostatecznie nasz kapitan traci piłkę. W 29. minucie dokładne podanie Łysiaka i znowu Galik w dobrej sytuacji ale bramkarz końcówką palców broni strzał naszego zawodnika. Morążanie w końcu dopięli swego w 38. minucie, łowiczanie popełniają błąd przy wyprowadzeniu piłki, ta trafia do Galika, który wpada w pole karne i wycofuje futbolówkę na 14 metr a tam atomowym strzałem pod poprzeczkę popisuje się Augusto. Bramkarz Pelikana bez szans.

Mimo kliku prób w pierwszej połowie Galikowi nie sprzyjało szczęście ale w końcu udało się strzelić bramkę naszemu pomocnikowi w 49. minucie. Jednak chwilę wcześniej kolejny raz dopuszczamy do sporego zamieszania w naszym polu karnym. Morążanie wybijają futbolówkę, Kruczkowski zagrywa na lewą stronę do Galika, ten technicznym strzał pokonuje bramkarza gości. Wydawało się, że po strzeleniu drugiej bramki goście spasują ale nic z tych rzeczy. W 56. minucie fantastyczną paradą popisuje się Lawrenc, goście wykonują rzut rożny i najprzytomniej w polu karnym zachowuje się Mycka, który zdobywa bramkę kontaktową. Ten sam zawodnik w 65. minucie doprowadza do wyrównania przy pomocy naszych obrońców i Lawrenca, który nie opanował piłki. Morążanie nie załamali się takim obrotem sprawy i w 70. minucie oglądamy chyba najpiękniejszą bramkę tej rundy na boiskach III ligi i nie tylko III ligi. Piłkę na prawej stronie otrzymuje Grzybowski, wycofuje do Łysiaka, ten błyskawicznie zagrywa w pole karne a tam fenomenalnym strzałem przewrotką popisuje się Augusto. Morążanie idą za ciosem i stwarzają kolejne sytuacje. W 76. minucie, chwilę po wejściu na boisko, Bartkowski otrzymuje dokładne podanie od Łysiaka, jednak próba naszego napastnika kończy się kilka metrów nad bramką. W 79. minucie hattricka mógł skompletować Augusto ale jego niesamowity strzał z pół woleja broni bramkarz. Minutę później przed szansą stanął Kruczkowski, który otrzymał dokładną piłkę od Galika, nasz skrzydłowy jednak minimalnie przestrzelił. Gości dobił w końcówce meczu Bartkowski, który zdobył swoje pierwsze bramki w sezonie. Zwłaszcza to drugie trafienie z 92. minuty było przedniej urody.

Morążanie kończą rundę jesienną znakomitym akcentem. Sytuacja w tabeli nie jest już taka zła i możemy z dużo większym spokojem przygotowywać się do rundy wiosennej. Ale tak jak powiedział na konferencji prasowej trener Czesław Żukowski, konieczna jest poprawa gry w obronie bo to było zdecydowanie naszą największa bolączką w mijającej właśnie rundzie jesiennej.


Kaczkan Huragan Morąg – Pelikan Łowicz 5:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Augusto (38’), 2:0 Galik (49’), 2:1 Mycka (57’) 2:2 Mycka (65’), 3:2 Augusto (70'), 4:2 Bartkowski (86'), 5:2 Bartkowski (90+2')

Kaczkan Huragan: Lawrenc – Jajkowski, Maciążek, Biedrzycki, Stankiewicz – Kruczkowski, Michałowski (75' Bartkowski), Łysiak, Galik, Rosoliński (66' Grzybowski) – Augusto.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze

#1 | henik1603 dnia listopada 17 2018 18:41:25
Pełny rewanż po porażce z Polonią bramka Augusto palce lizać brawo!!!

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie

Witaj Gościu Zaloguj/Rejestracja
Zamknij
Logowanie
Nazwa użytkownika
Hasło

Nie masz jeszcze konta?
Tutaj kliknij, żeby się zarejestrować.
Zapomniałeś hasła?
Żeby otrzymać nowe, tutaj kliknij.

Kalendarz

Lipiec 2025

Pon Wto Śr Czw Pia Sob Nie
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31

Sparingi lato



Szybkie wyniki

Sponsorzy klubu

ALPINAWD-TECHUSŁUGI OGÓLNOBUDOWLANEPIKSELGMINA MORĄG WSPIERA SPORThotel tailorKACZKANAGROMECHWoda EVAMIRBRUK
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2025 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.