Mecz z Mazurem idealny na przełamanie.

W sobotę (8 września) o godz. 14.00 w ramach 7. kolejki III ligi grupy I Kaczkan Huragan Morąg podejmie na własnym stadionie drużynę MKS Mazur Ełk.

W Ełku poważne zmiany i to nie tylko kadrowe. Przed obecnym sezonem ełczanie powrócili do historycznej nazwy tj. MKS Mazur Ełk. Przypomnijmy, że kilka sezonów temu Płomień Ełk połączył się z Mazurem, tworząc MKS. Jak już wiemy nowy twór nie do końca został zaakceptowany przez najwierniejszych kibiców Mazura i od tego sezonu mamy znów na piłkarskiej mapie Mazura Ełk.

Trener Przemysław Kołłątaj przed obecnym sezonem stracił kilku kluczowych zawodników i musi sobie radzić bardzo młodą kadrą. Przede wszystkim Mazur stracił dwa ważne ogniwa w defensywie: 39-letni Paweł Sobolewski został grającym asystentem trenera Michała Mościńskiego w Romincie Gołdap, natomiast Wojciech Kuriata odszedł do 1-ligowych Wigier Suwałki. Zaskoczeniem jest również odejście pomocnika Michała Świderskiego do IV-ligowych Mamr Giżycko ale jak poinformowano Michał będzie łączył grę w Mamrach z pracą zawodową w Giżycku.

Z kolei zawodnicy, którzy zasilil latem Mazura to w większości młodzi piłkarze bez większego doświadczenia na trzecioligowym poziomie. Należy tu wymienić: Bartosza Gołaszewskiego (Jagiellonia Białystok CLJ), Wojciecha Żęgotę (Tęcza Biskupiec), Mateusza Konieczkę, Dawida Kalinowskiego (obaj AKS SMS Łódź) oraz Damiana Prusinowskiego (Rona 03 Ełk). Poza tym z Anglii powrócił bramkarz Bartłomiej Danowski a z Rominty Gołdap zakontraktowano Dawida Paszkowskiego oraz Radosława Gulbierza.

Odmłodzony zespół Mazura zdobył jak na razie tyle samo punktów co morążanie. Ełczanie potrafili nawet zremisować w Ostródzie z Sokołem gdzie pozostawili po sobie dobre wrażenie. Ponadto na zdobycz punktową składają się: zwycięstwo ze Zniczem oraz remis ze Świtem NDM. Nie ma co ukrywać, że sytuacja w tabeli jest taka, że morążanie muszą zacząć punktować, zwłaszcza z takim drużynami jak Mazur. Dlatego w sobotę niejako naszym obowiązkiem jest zdobycie 3 punktów, które dadzą naszym piłkarzom trochę odetchnąć ale również morale w zespole na pewno wzrośnie.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz