W meczu 19. kolejki III ligi grupy I ŁKS 1926 Łomża pokonał Kaczkana Huragan Morąg 2:1 (0:1).
Po pierwszej połowie prowadziliśmy 1-0 po strzale Joao Augusto (37. min) i chyba nikt nie spodziewał się, że coś złego może się nam stać w tym meczu. Grający z wiatrem morążanie prezentowali agresywny pressing z kombinacyjną grą w ataku i tak naprawdę nasze prowadzenie powinno być wyższe. Jeszcze przed strzeleniem bramki mieliśmy dwie doskonałe sytuacje. W 23. minucie Paweł Galik otrzymał dokładne podanie w polu karnym ale jego strzał końcówką buta broni Lipiec. W 28. minucie Karol Żwir znalazł się 5. metrów przed bramkarzem gości ale strzelił prosto w niego.
Obraz w 2. połowie jednak zmienił się, tym razem to piłkarze z Łomży grali z wiatrem i byli znacznie groźniejsi. Jednak obie bramki sprezentowali gospodarzom sami morążanie. W 73 minucie zamykający prawe skrzydło piłkarz gości oddaje zbyt lekki strzał żeby zaskoczyć Mateusza Lawrenca jednak niefrasobliwa interwencja Tomka Szawary, który głową zmienia lot piłki a ta ku rozpaczy morążan wpada pod poprzeczkę. W 83. minucie w roli głównej wystąpił nasz drugi środkowy obrońca Rafał Maciążek, który próbował wybić zmierzającą w nasze pole karne piłkę, niestety ta całkowicie zeszła mu z nogi i trafia do wbiegającego w pole karne Damiana Gałązki, który mocnym strzałem pod poprzeczkę daje zwycięską bramkę gospodarzom.
Polityka kadrowa przynosi efekty. Darka się pozbyli i nie tylko. Napawają się "sukcesami" typu 4:0 z Warmią. Nie zdziwcie się jeśli podobne wyniki meczów jak z ŁKS będą normą. Bardzo chciałbym się mylić.
Chciałbym skomentować to co widziałem,ale chyba za dużo powiem i będę tego żałował.Zapomnijmy jak najszybciej o tym meczu i skoncentrujmy się na najbliższym z Lechią.
Druga połowa w naszym wykonaniu, to wzór jak nie należy grać w piłkę,brak walki,zaangażowania...wszystkiego. Panowie, szanujcie kibiców !!!
Co o tym piszecie Darku jak on od dawna jest pogrzebany? Zakopany po pachy. Polityka jest jaka jest, nie da rady taką kadrą nic ugrać. A dodatkowo są opóźnienia wypłat wobec zawodników i moze to oznaka protestu z ich strony?
Nie napisałem,że w innych klubach jest źle,napisałem tylko że inne kluby życzyłyby sobie terminowych wypłat jak w Morągu,to ty napisałeś o opóźnieniach,więc rozwiń temat jak coś wiesz
Panowie, bezsensowne utarczki. Prawda jest taka, że jesteśmy słabsi niż jesienią. Ja nie rozumiem tego. Odeszło 5 zawodników, a nie przyszedł nikt poważny. Weźmy takiego Szawarę. Przecież on już w rundzie jesiennej, co mecz, to rzut karny dla przeciwnika. Teraz samobój. Czesiu tego nie widzi? Ponadto granie 18 zawodnikami to samobójstwo. Będą kartki i kontuzje, a do tego dojdzie puchar Polski. Za 6-7 meczy, to będziemy mieli 2 rezerwowych. My owszem nie spadniemy. Zajmiemy 10-11 miejsce, ale ja po tak udanej rundzie jesiennej liczyłem na coś więcej. Ma rację kibic, że musimy przygotować się, że takie wyniki będą teraz normą. Następna "norma" już w sobotę, kiedy zleje nas Lechia Tomaszów Mazowiecki.
Do "wschud"-zaczynasz temat o opóźnieniach w wypłatach,to dokończ,a nie każesz mi się pytać zawodników. Nie masz wiedzy ,to nie kłap jęzorem na lewo i prawo
Czy ty "Kibic z daleka widziałeś samobójczą bramkę Szawary,przecież on próbował ją wybić ponad bramkę,ale niestety się nie udało.Co do wymiany Bartkowsiego za dreptającego Galika,to myślę,że Żukowski musiałby wymienić w drugiej połowie wszystkich zawodników,bo tam nikt nie grał. Za tydzień mecz z Lechią i myślę,że zawodnicy obejrzą sobie ten przegrany mecz i wyciągną wnioski
Mecz był do wygrania. Szkoda nie wykorzystanych sytuacji.
Mam nadzieję,że wiosna wkrótce nadejdzie i boiska będą nadawały się do gry. A póki co to bądźmy cierpliwi. Myślę,że mecz z Lechią także będzie" trudny" ze względów pogodowych. Widzew też przegrywa. Pozdrawiam kibiców Huraganu Morąg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uzupełniliśmy statystyki spotkania z ŁKS 1926 Łomża, kartki w meczu otrzymali Mroczkowski i Galik. Niestety dla obu były to 4 żółtka w sezonie i obaj w meczu z Lechią pauzują.
13 kolejka Ligi Okręgowej Czarni Rudzienice-MKS Huragan Morąg godz.13:00
