Musimy poprawić koncentrację.

Mecz z Motorem już za nami . Kaczkan Huragan wygrał dość wysoko 5:1 . Jeżeli chodzi o grę w tym spotkaniu to zagraliśmy przeciętnie jak na nasze możliwości- mówi Mateusz Bogdanowicz.

Jako obrońcę martwi mnie ponownie stracona bramka. Musimy koniecznie poprawić koncentracje i w każdym meczu wejść lepiej w zawody. Bo daje się zauważyć że od 15- 20 minuty zaczynamy uspokajać grę.
Jesteśmy w kolejnej fazie przygotowań. Zaczął się kolejny jej etap. Teraz trenujemy w bardziej nowoczesny sposób. Nie są to katorżnicze treningi bez piłek, same biegi w lesie- mówi dalej nasz obrońca. Mamy bardziej zróżnicowane zajęcia , opierające się na dynamice i wytrzymałości beztlenowej. Do tego dochodzą zajęcia na siłowni. Myślę że sztab szkoleniowy dobrze przygotowuje nas do tej wymagającej ligi. Nie jest łatwo ale trzeba solidnie popracować.
Choć Mateusz odczuwa lekki ból w pachwinie to nie narzeka na zdrowie. Daje z siebie 100 % mocy.
Liga zbliża się wielkimi krokami. Kaczkan Huragan inauguruje wiosenne mecze na własnym stadionie z bardzo wymagającym zespołem- Polonią Warszawa. Szkoda że będę pauzował w tym meczu za nadmiar kartek- kontynuuje M. Bogdanowicz. Ale jest Darek Boczko i „ Mroku „ , więc myślę że to oni wystąpią na lewej obronie w tym meczu. Ciężko będzie te ostatnie momenty przygotowań spędzić na ławce , bo nie jestem do tego przyzwyczajony. Jednak wierzę w drużynę oraz w to , że ktokolwiek nie zagra , to my wygramy ten mecz – kończy M. Bogdanowicz.

Rozmawiał : Andrzej Sekita

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz