Na uznanie zasługuje cały zespół.

Wywiad z Pawłem Galikiem, zdobywcą zwycięskiej bramki w meczu z Ursusem Warszawa.


1. Wygraliśmy ważny mecz z Ursusem. Ty strzeliłeś zwycięską bramkę. Radość jest chyba podwójna ?

- Cały zespół zasługuje na uznanie, wszyscy pracowaliśmy na tę bramkę. Dla mnie najważniejsze są trzy punkty i to ze mamy kontakt z czołówka.

2. Trzeba przyznać że Ursus postawił twarde warunki.

- Analizowaliśmy zespól Ursusa, byliśmy na to przygotowani, wiedzieliśmy że są agresywni w odbiorze piłki i musimy przeciwstawić się tym samym. Udało się, wygraliśmy mecz po walce.

3. Wspomniałeś że grali agresywnie. Jesteście mocno poobijani po meczu ?

- Zawsze dajemy z siebie maksa, jesteśmy poobijani, do tego ciężkie boisko dało się we znaki. Najważniejsze, że nie ma większych urazów w drużynie.

4. Mieliśmy więcej sytuacji bramkowych od gości z Warszawy. Zawiodła skuteczność czy dobrze bronił bramkarz.

- Przy takich sytuacjach trzeba dobić rywala , lepiej zachować się pod bramką i spokojnie go wypunktować. Trzeba oddać bramkarzowi gości , że przy naszych dobrych okazjach zachowywał się bezbłędnie .

5. Teraz znowu trudny rywal. Wyjazd do Nowego Miasta Lubawskiego. Tam o punkty będzie piekielnie trudno ?

- Jesteśmy pewni siebie , chcemy wygrywać z każdym w tej lidze. Mecz trudny , przeciwnik wymagający,ale morale i ambicje w drużynie są wysokie, jedziemy do Nowego Miasta po zwycięstwo.

Rozmawiał Andrzej Sekita.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz