Porażka z Wierzycą Pelplin w trzecim sparingu

Tym razem w Morągu odbył się trzeci sparing naszej drużyny. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem beniaminka III ligi grupy II - Wierzycy Peplin 1:0 (1:0).

Goście wygrali zasłużenie, stworzyli sobie więcej bramkowych akcji, zwłaszcza w 1. połowie. Morążanie mieli za sobą tydzień ciężkich treningów w nogach i wyglądali na bardzo ociężałych. Mecz nie był porywającym widowiskiem, co więcej obfitował w wiele niepotrzebnych fauli z obu stron, kulminacją tej brzydkiej gry było brutalne wejście piłkarza Wierzycy w Daniela Michałowskiego. Ten drugi próbował sam wymierzyć sprawiedliwość i od 85. minuty obie drużyny grały w osłabieniu. Jedyna bramka w tym spotkaniu padła w 35. minucie. Mateusz Lawrenc próbował zabawić się z zawodnikiem gości Maciejem Melerem, ten był jednak sprytniejszy i strzelił do pustej bramki. Jak się później okazało była to jedyna bramka w tym spotkaniu. Morążanie mogli wyrównać w 2. połowie ale w dwóch sytuacjach zabrakło piłkarskiego szczęścia. Kolejne 45. minut w naszych barwach zagrał 16-letni wychowanek Huraganu Jakub Stankiewicz i trzeba przyznać, że nie popełnił większych błędów, co więcej zagrał bardzo dojrzale jak na swój wiek i niewykluczone, że znajdzie się w kadrze naszej drużyny na nowy sezon.

W dalszym ciągu nie możemy podać nazwisk nowych graczy, którzy wystąpią w nowym sezonie w naszej drużynie, chociaż trzeba przyznać, że dzisiejszy skład już był zawężony do zawodników, którzy prawie na pewno wystąpią w naszych barwach.

Kaczkan Huragan: Lawrenc - Bogdanowicz (46' Stankiewicz), Szawara, z. testowany (46' Lipka), z. testowany - z. testowany, (46' Boczko), Michałowski, Galik, z. testowany (46' z. testowany) - z. testowany (46' Kuśnierz), Karłowicz (46' z. testowany).

Kolejny sparing zagramy w środę w Olsztynie z 1-ligowym Stomilem.

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Dodaj komentarz