Derby na remis

W derbowym meczu Kaczkan Huragan Morąg zremisował z Sokołem Ostróda 1:1(0:1). Bramkę dla naszego zespołu strzelił w 56 min. Mateusz Czorniej,a dla gości w 4 min Piotr Piceluk.

W deszczowe,niedzielne popołudnie Kaczkan Huragan Morąg podejmował mistrza poprzedniego sezonu,a obecnie lidera tabeli Sokoła Ostródę.Kibice licznie przybyli na stadion przy ulicy Żeromskiego i nim się dobrze usadowili to Huragan przegrywał już 0:1. W 4. min do piłki doszedł Piotr Piceluk,który zmienił lot piłki i Bartosz Dzikowski musiał wyjmować piłkę z siatki.Kaczkan Huragan poza jedną akcją nie zagroził bramce gości.Sikora wyłapując dośrodkowanie wypuścił futbolówkę,ale na raty jednak ją opanował.

Sokół praktycznie całą pierwszą połowę był obecny na naszym przedpolu,Podhorodecki z jednej strony nękał naszych obrońców,a Słowicki z lewej strony co chwilę wrzucał piłki w pole karne naszego zespołu,gdzie na błędy naszych obrońców czekał były gracz Huraganu Krzysztof Filipek jednak w tym dniu nie miał szczęścia.W 35 min goście powinni prowadzić 2:0, wtedy wyszli czwórką zawodników przeciw dwóm obrońcom z Morąga,Piceluk zamiast podawać do lepiej ustawionych kolegów sam próbował strzelać z ostrego konta lecz bardzo niecelnie.Tuż przed przerwą Słowicki łatwo minął Kacpra Nawrockiego, dośrodkował, ale zamykającego akcję Podhorodeckiego ubiegł Paweł Przybylski.

Na druga cześć spotkania Huragan wyszedł już na dwóch napastników i zaczęło się więcej dziać pod polem karnym przeciwnika.Nasz zespół nabierał tempa z każdą minutą i na efekt nie trzeba było długo czekać.W 56 min idealne dośrodkowanie Kacpra Nawrockiego przejął Mateusz Czorniej,który pięknym strzałem pod poprzeczkę pokonuje Sikorę.W 60 min próbował jeszcze swoich sił Galik,ale jego strzał z około 20 metrów wyłapał bramkarz gości.

Wszyscy kibice pogodzeni,że mecz zakończy się podziałem punktów, kolejną szansę na zmianę wyniku dostali ostródzianie.W polu karnym arbiter tego spotkania dopatrzył się przewinienia Konrada Kierstana i podyktował jedenastkę.Była to już 95 min,egzekutorem był Paweł Sendrowski,który silnie uderzył lecz piłka trafiła w słupek i wyszła poza boisko.W tym momencie sędzia zakończył derby ostródzkiego powiatu w którym doszło do podziału punktów.

Zdjęcia z tego meczu można zobaczyć tutaj

Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych z Urzędu Miejskiego w Morągu.

Komentarze

Strona 1 z 2: 12

#1 | tkuc32 dnia sierpnia 16 2014 19:59:12

W uzupełnieniu mojej relacji live chciałem powiedzieć, że karny dla Sokoła mocno kontrowersyjny, sędzia główny nie gwizdnął najpierw przewinienia mimo że był dość blisko akcji, zasugerował się jednak decyzją bocznego (z dość nienaturalnego upadku Przemka Płoszczuka śmiali się nawet znajdujący się blisko mnie kibice Sokoła).

Nie wiem też dlaczego arbiter nie gwizdnął wcześniej karnego dla Huraganu. Dośrodkowanie, piłka trafia w polu karnym w rękę piłkarza Sokoła, obrońca robi w tej akcji wyraźny ruch ręką przez co zwiększa w ten sposób swoją powierzchnię ciała.

No cóż, tym razem kibice Sokoła chyba nie mogą narzekać na sędziowanie.

#2 | makelele dnia sierpnia 16 2014 20:18:52

Ten marko245 klepie takie bzdury,że się tego czytać nie da,ale nie zawracajmy sobie głowy jakims tam marko.Kolejny raz Kuba dostaje żółta kartkę,drugi mecz i druga kartka

#3 | skrzydlaty666 dnia sierpnia 16 2014 20:23:10

Panowie dajcie jakiś opis meczu dla tych co nie byli.Z relacji wynika,że w pierwszej połowie Huragan spał a w drugiej to więcej zmian niż opisu tego co się działo.Wynik trafiony,pozdrawiam

#4 | skrzydlaty666 dnia sierpnia 16 2014 20:38:10

Tak w ogóle to wielkie dzięki tkuc32 za relację live.

#5 | tkuc32 dnia sierpnia 16 2014 20:43:40

Skrzydlaty nie wybrzydzaj Tak na marginesie relacja była w ogóle zagrożona, bo pierwotnie meldunki miał przekazywać Andrzej Sekita ale niestety ostatecznie nie mógł przybyć na mecz, i dlatego ja w ostatniej chwili podjąłem się tego zadania.

Po drugie ciężko się robi relacje jak przy tobie większość kibiców ma rozpięte parasolki

Co do meczu, faktycznie w pierwszej połowie Huragan kompletnie nie istniał, w drugiej połowie trener Żukowski zagrał na dwóch napastników i Huragan zaprezentował się naprawdę dobrze, mieliśmy bardzo ciekawe widowisko, w którym raz Huragan a raz Sokół konstruował ciekawe sytuacje (chociaż tych podbramkowych nie było aż tak dużo).

A co do tych zmian, uwierz mi, że w pewnym momencie były naprawdę zmiana za zmianą i był to mniej ciekawy okres 2 połowy i nie było o czym pisać. Pozdrawiam

#6 | 1965 dnia sierpnia 16 2014 20:54:13

marko 245 Mendo gdzie jesteś

#7 | administrator dnia sierpnia 16 2014 20:59:59

Mam pytanie,czy w typerze coś nie zadziałało,komuś punktów nie policzyło ?

#8 | makelele dnia sierpnia 16 2014 21:01:37

U mnie jest ok

#9 | tkuc32 dnia sierpnia 16 2014 21:07:00

U mnie tez OK, ale szkoda, że tylko dwa punkty doszły

#10 | marko245 dnia sierpnia 16 2014 21:14:23

1965 PALANCIE W OSTRÓDZIE W MIESICIE MISTZRA III LIGI 2014

#11 | skrzydlaty666 dnia sierpnia 16 2014 21:19:51

U mnie też jest ok A coś ustawialiście w tym programie?

#12 | Kibic_z_daleka dnia sierpnia 16 2014 21:57:05

Jeszcze rok temu, remis na własnym stadionie z Sokołem Ostróda byłby dla Huraganu wstydem. Teraz to chyba niezły wynik, tym bardziej, że sędzia nie przyznał Huraganowi zasłużonego karnego. Całe szczęście, że oni nie wykorzystali karnego, który, jak twierdzą kibice, był z kapelusza. Tak czy owak, Sokół nie potrafi z nami wygrać od ponad 10 lat (nie liczę tego podwórkowego pucharu). Z kolei w Morągu Sokół wygrał ostatnio ponad 12 lat temu (2:1 w meczu o wejście do starej IV ligi, trenerem Huraganu był wtedy Krzysiek Gierłachowski). Jak tak dalej pójdzie to kibice Z Ostródy zestarzeją się, a niektórzy nie doczekają zwycięstwa z Huraganem w meczu ligowym.

#13 | tkuc32 dnia sierpnia 17 2014 03:21:10

Może to dość kontrowersyjna teza ale uważam podobnie jak @kibic_z_daleka, nie uwzględniając spotkania pucharowego (mimo wszystko to rozgrywki mniejszej rangi), po dzisiejszym meczu passa piłkarzy Huraganu w meczach z Sokołem wydłużyła się do trzynastu spotkań z rzędu bez porażki.

#14 | skrzydlaty666 dnia sierpnia 17 2014 10:48:23

Bo puchar to nie liga,więc nie może być mowy o końcu niechlubnej dla Sokoła passy

#15 | Kibic_z_daleka dnia sierpnia 17 2014 22:33:02

Chcecie się pośmiać? To przeczytajcie relację na nieoficjalnej stronie Sokoła. Chłop zaklina rzeczywistość, twierdzi, że od ponad 10 lat nie mogą wygrać z Huraganem przez sędziów (w Morągu od 12 lat), że oni już nie mają kompleksu Huraganu, że itp, itd. Co do sędziów, to ani słowem nie wspomina o niesłusznym karnym dla Sokoła we wczorajszym meczu, ani o niepodyktowanej "jedenastce" dla Huraganu. Ot tak rozumiana beztronność. Ale jak by ktoś pytał, to 13 razy pod rząd (podwórkowego pucharu nie liczę) Huragan wygrał lub zremisował dzięki sędziom. A tak na marginesie, może namówić Czesia, aby dał im raz wygrać? To trochę nieludzkie, aby kibice Sokoła przez całe swoje życie nie poczuli zwycięstwa nad tym znienawidzonym Huraganem.

#16 | serial28 dnia sierpnia 18 2014 08:09:39

Kibicu z daleka Zabawny gość jesteś:-) A prawda jest taka że na koniec sezonu może będziesz musiał liczyć na ten słaby Sokół :-) Bo my będziemy walczyć o mistrza a wy raczej o utrzymanie:-)Na nas jeszcze dupę zepniecie ale z innymi może być problem:-) Do zobaczenia na jesieni w Ostródzie :-)

#17 | misiek_oks dnia sierpnia 18 2014 08:33:44

Najlepiej dla rudych będzie jak awansują to wtedy nie będą musieli z nami grać.

#18 | makelele dnia sierpnia 18 2014 10:09:44

Śmieszny to ty jesteś serial28,walczcie sobie o tego mistrza(na tym poprzestaniecie ),a nasz los niech Ciebie nie interesuje.Problem polega na tym by ten pismak na waszej stronie pisał po prostu obiektywnie,a nie zasłaniał się problemami wszystkimi i wszystkich,tylko nie swoimi.Napisz jeszcze,że to jeszcze wina Tuska i będzie gitara

#19 | makelele dnia sierpnia 18 2014 16:29:30

Chciałbym jeszcze dodać,że napisałem na ich stronie komentarz(nic obrażliwego )no i wielki cenzor w postaci administratora nie puścił tego.Widocznie trzeba przedstawiać wspaniały klub jakim jest Sokół w samych superlatywach

#20 | kibic dnia sierpnia 18 2014 20:29:49

Rozbawił mnie serial28 stwierdzeniem, że na koniec sezonu będziemy liczyć na ich pomoc. Pamiętamy jak na koniec sezonu w 2012 r. specjalnie odpuścili mecz aby Huragan spuścić z ligi. Pomogła nam wtedy Wissa Szczuczyn wygrywając mecz nie mający dla nich żadnego znaczenia w układzie tabeli. Na linii Morąg - Ostróda obowiązuje zasada - " Umiesz liczyć? Licz na siebie!" Na jesieni kto komu dupę skopie jest sprawą otwartą. Mam nadzieję, że dwunastoletniej tradycji stanie się zadość.

Strona 1 z 2: 12

Dodaj komentarz